No to z czystej ciekawości… A kolega narzekający sam się do tłumaczenia przyczynił (http://translate.wordpress.org/projects) czy tylko narzeka, że inni za wolno to robią?
Mam koło 100 fraz przetłumaczonych na jednym z projektów. Tylko po co to robić, jeśli tego nikt nie zatwierdza?
O, miło to słyszeć/czytać 🙂
To prawda, z tymi wersjami za bardzo coś ostatnio nie wychodzi. Z dużymi wersjami jeszcze nie jest tak źle (z 3.5 była np. spora spinka, żeby ją jeszcze w ubiegłym roku wypchnąć), ale z małymi jest kiepsko…
Drugiego teamu chyba nie ma po co tworzyć. Raczej sugerowałbym kontakt z obecnym teamem – wiem, że już przy 3.5 był wspomagany, więc może tam po prostu większa pomoc jest potrzebna…
Nikt nie odpisuje albo ten formularz nie działa.
Poza tym sam wordpress to nie jedyne tłumaczenie, wordpress.com podobnie leży, bbpress, wymieniać można długo. Dodanie 10 fraz na dzień nie jest wielkim wyzwaniem. A to wszystko leży.
Dodam jeszcze, że wersja 3.5.1 nie zawiera zmian w plikach tłumaczeń, a ile dni czekamy?
Tym bardziej uważam, że warto zrobić drugi team, jeśli obecny jest zajęty czymś innym.
Hmm, no to chyba nie może być aż tak trudne – skoro można z Wacławem Jackiem przeprowadzić wywiad (wpninja), albo dogadać się w sprawie 3.5, to jakoś tam kontakt pewnie nawiązać się da…
I kolejne dni mijają a popchnąć wersji 3.5.1 nie można…
To fakt, też mi to już troszkę ciążyć zaczyna…
